W gminie Malechowo brakuje dziś większości w Radzie Gminy dla Wójta – i efekty tej sytuacji już zaczynają boleśnie odbijać się na mieszkańcach.
Po ostatnich wyborach tylko 6 radnych weszło z komitetu obecnego Wójta. To oznacza jedno – nie ma on większości, więc żeby cokolwiek przeszło, potrzeba porozumienia z resztą Rady. A z tym, jak widać, jest duży problem. Na dwóch kolejnych sesjach – 30 maja i 13 czerwca – radni odrzucili zmiany w budżecie, wieloletniej prognozie finansowej oraz propozycję zaciągnięcia kredytu,
W praktyce? Nie będzie inwestycji, które mogłyby realnie poprawić życie w gminie Malechowo lub musi nastąpić ich korekta aby radni wyrazili zgodę. Zostało zablokowane również zaciągnięcie kolejnego kredytu, z którego środki miały być przeznaczone m.i na zakup nowego wozu strażackiego.
Czego dotyczył budżet/korekta budżetu odrzucona przez Radę:
– ponad 1,8 mln zł zewnętrznego dofinansowania na projekt usług społecznych (gmina miała dołożyć tylko 100 tys.),
– budowa tymczasowego Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów – tańszego niż dzisiejszy wynajem, projekt według zapisków obecnego wójta miał zwrócić się w 4 lata,
– projekt 3 mieszkań wspomaganych dla osób niepełnosprawnych – z możliwością zdobycia aż 2 mln zł dotacji,
– wsparcie dla strażaków OSP,
– wyposażenie dla ucznia z niepełnosprawnością,
– stypendia szkolne i sportowe,
– wyjazd uczennic na Mistrzostwa Polski,
– zakup sprzętu do utrzymania terenów gminnych,
– a nawet samochód dla urzędu.
Wójt ma prawo zgłaszać projekty i propozycje budżetowe, ale bez rozmowy i współpracy z Radą nic nie ruszy. Można się różnić, to normalne – ale trzeba umieć rozmawiać. I nie chodzi o to, żeby zawsze się zgadzać – ale żeby wspólnie szukać rozwiązań. Czekamy na dalszy rozwój sytuacji i liczymy na znalezienie porozumienia przez władze.
Słowo Młodzieży - Sławno i Polityka
Źródło informacji: Gmina Malechowo